Mam parę nieprzespanych nocy, który zawdzięczam Tobie. Robisz wszystko, bym tylko cierpiała. Bym nie umiała spojrzeć w lustro. Bym chodziła smutna i nieogarnięta. Nienawidzę, jak nie odpisujesz na moje sms'y. Jak unikasz mnie na gadu. Jak nie odbierasz telefonów. Nigdy nie spodziewałabym się tego po tobie. Lubiłam, gdy pisałeś mi sms’y na dzień dobry i dobranoc. Gdy mówiłeś do mnie słonko, kochanie, myszko. Gdy obiecywałeś, że przyjechałbyś do mnie, nawet gdybym mieszkała na końcu świata. Gdy martwiłeś się o mnie, gdy miałam zły humor, albo gdy byłam chora. Minął już tydzień odkąd nie dajesz znaków życia. Brakuje mi Ciebie, najbardziej na świecie. Jeszcze nigdy nie doświadczyłam takiego uczucia. Mam dopiero 15 lat, jeszcze ¾ życia przede mną, a już moje życie się wali, przez takiego Ciebie. Takiego, który jest osobą, o której mało co wiem, ale szanuję.. Chciałabym żebyś wiedział, co czuję i co myślę. Ja nawet nie wiem, czy Tobie na mnie choć trochę zależy. Czy kiedykolwiek ci zależało.
|