Bo to taki stan , cieszysz się cały dzień następnie powracasz do domu , robisz sobie kanapki , siadasz przed komputer , wyłączasz go , zaczynasz płakać , mówisz że to nie tak jak miało być , pocieszasz się że tak musiało być , przestajesz płakać , ścielisz łóżko kładziesz się spać , myślisz jak to żyjesz.- czemu nie płaczesz? -pyta się Wiktoria Wiktorii. -dlatego że nie mam sił .-
|