dziś był najcuuuuuuuuuudowniejszy dzień w ciągu całych tych wakacji, mimo tak wysokiej temperatury. basen, roztopione żelki, Rudy Kot, shishka, całe towarzystwo, chrupki i napieprzanie się ze wszystkiego :D szkoda, że dopiero pod koniec wakacji jest tak cudnie. PS jestem tak zjarana, że umrę za dwie minuty..: )
|