Boję się kochać. Boję, że on odejdzie, jeśli popełnię mały błąd. A ja przecież popełniam ich bardzo dużo. Boję się, że będę chciała spędzić z nim każdą z moich chwil, a on zniknie jak gdyby go nigdy nie było. Boję się ,że wyrzeknie się wszystkich naszych wspomnień, spacerów, pocałunków, cichych wyznań o których wiedzieliśmy tylko my. Cholernie boję się, że z czasem nie będę już czyimś światem. I, że po prostu przestanę dla niego istnieć.
|