co wy kurwa możecie wiedzieć. Oceniacie go po pozorach. Kiedyś jarał, brał amfe, policja wjeżdżała mu na chate, z imprez nie pamiętał jak wraca, "zaliczał" dziewczyny, szczerze, był chujem. Każdy mi wypomina w co ja się pakuje, nawet sam on. Jednak on się zmienił, nie bierze nie jara, pije- wiadome jak każdy czasami za dużo. Jednak nie rozmawialiście z nim, nie powiedział wam jakie ma problemy, że ma uczucia, tak właśnie on, że w chuj mu zależało na kilku osobach, że nie ogarnia niektórych rzeczy, sytuacji, ze czasami sobie naprawdę nie radzi. Właśnie on potrafi być uczuciowy i naprawdę romantynczny, potrafi pocieszyć, wysłucha i zawsze chce pomóc. Tak właśnie taki chłopak mnie intryguje, sama sobie się dziwie czasami, z nim zawsze się coś dzieje/ olkin
|