- Czasami kiedy patrzę w niebo nieświadomie powracam wspomnieniami do tamtych dni gdy byłeś tylko mój.... Czułam się przy Tobie taka szczęśliwa a mój największy problem polegał na tym czy lody się roztopią... - Ale to było jeszcze w przedszkolu. - No właśnie, wtedy nie potrzebowałeś tuzina głupich lasek... Wystarczała Ci jedna mała niezdarna sześcioletnia dziewczynka.
|