Zbierałam potłuczone szkła i nie uważnie przez przypadek skaleczyłam sobie palec, na którym pojawiła się krew... Na palcu mam ranę, która symbolizuje to iż nie patrząc na to co robię szybko zbierałam szkła nie myśląc o tym, że mogę się skaleczyć, że z mojego palca poleci krew, później rana zacznie się powoli goić, powstanie mały strupek, a na końcu zostanie blizna. BLIZNA, która do końca życia będzie mi przypominać o krzywdzie, którą sobie przez przypadek wyrządziłam, bo nie uważałam na to co robię. Tak samo jest z SERCEM, które zostało kiedyś zranione. Będzie w nim rana, ale zamiast krwi poleją się łzy, zamiast małego strupka zostaną wspomnienia, a zamiast blizny w sercu pozostanie ta PUSTKA...
|