Boże! Monterzy inernetu przyjechali o ósmej rano i zaczęli wywiercać dziury, wbijać gwoździe i inne tam....Pierdolety! Czemu się tak o to wściekam? Bo spałam, no helloł! Poszłam o 1. wstałamo ósmej! I jestem zła i wściekła! Idę do Natki za chwilę... Może ona mi poprawi humor..? Tak, ona napewno!
|