stałem się gorzki
stałem się szorstki, łykałem proszki,
przestałem interesować się lepszym światem
stałem się niewolnikiem Tiny i własnym katem
tylko po to, aby zaznać rozkoszy nocy,
tylko po to, by zajrzeć jej głęboko w oczy ,
a potem wtulić się w jej włosy
i z błogą miną zginąć.
Nie było innej drogi Tino... / MEZO
|