Wypaliłam się. Nie piszę już tak jak kiedyś- to nie to samo.. Czuję to głęboko w sercu że coś we mnie umarło. Kończę to,co zaczęłam - nie przerywam tego na jedną, jebaną chwilę. Kończę po prostu. Zaczynam nowy etap w życiu - technikum (chociaż do dziś nie wiem, co mi jebło że poszłam na ekonomię) a wraz z technikum nauki jest w chuj. Więc kończę. Bylo mi cholernie miło poznać tyle wspaniałych osób, z tyloma osobami się zapoznać, zaprzyjaźnić. Ciągnijcie to dalej wszystko. Było mi miło, że mogłam być wśród Was. Udanego życia. [maniia]
|