są chwile, które odejmują nam mowę. szczęście, serce i cały pieprzony sens, który ciągle ślepo szukamy. są chwile, które wysysają z nas ostatnie resztki sił, na to aby żyć. są chwile kiedy zostajesz całkiem sam pośród tysiąca spraw, problemów mniejszych lub większych, z którymi sobie nie radzisz. jest ciężko, chcesz przespać resztę dni. jednak mimo wszystko, trzeba odnaleźć w sobie tę siłę, i podnieść się. nie poddać się bez walki, bez żadnych starań. nie wolno. trzeba zmusić tyłek do wyjścia i przeciwstawić się temu wszystkiemu.
|