wiesz co zabolało mnie najmocniej? to, że przyznałeś się, że mnie zdradziłeś, a na dodatek z bliską koleżanką. nic nie boli tak jak zdrada człowieka, którego darzysz ogromnym i jeszcze większym uczuciem. bolało, cholernie bolało, i wciąż boję się, że napiszesz, że chcesz wrócić. w sumie też chcę, abyś wrócił, ale za bardzo bolałoby mnie to, że boję Ci się znowu zaufać.
|