1 cze. Był jej skałą jej, oparciem, kwiaty nosił jej codziennie była jego całym światem, a okazał się jej katem...
Była to miłość sąsiedzka ona znała go od dziecka, wcześniej nie zwracali na siebie uwagi, lecz z czasem się w sobie zakochali. Chodzili na długie spacery ona wierzyła, że on jest szczery. Była szczęśliwa wszystkim to mówiła, on też tak twierdził, może już wtedy miał złe chęci?Po roku czasu, gdy wieczór zapadał, wybrali się z paczką na ognisko i nagle wszystko się zmieniło... Po kilku głębszych on rzucił się na nią i w twarz uderzył, spytała za co? on sam nie wiedział, przepraszał długo, tłumaczył bez sensu,udało mu się, wybaczyła, lecz została rana w sercu.
|