Czasami chcę zamknąć się w pokoju, płacząc i pić w samotności wódkę, przez Ciebie. A czasami jest też tak, że mogę przypierdolić Ci w twarz, krzycząc w oczy, jakim zerem jesteś. Więc mam prośbę: nie próbuj mnie rozumieć, po prostu zaakceptuj taką, jaką jestem.
|