wciąż usiłowałem nie przyjmować do wiadomości tego, co się wydarzyło, lecz głos wewnętrzny podpowiadał, że już nic nie będzie takie jak przed tym. Wiedziałem też, że tym razem się z tego nie otrząsnę. Są ciosy, po których można wstać - ten do nich nie należał. Targały mną rozmaite uczucia, spośród których dominująca była rozpacz.
— Harlan Coben 'Bez pożegnania'
|