2.Za wszystkie obgadywania wspólnych 'znajomych' ze stwierdzeniem, że mogłabym być tam wtedy zamiast nich. Za codzienne 'dobranoc Mała ;*', choć nie jestem małego wzrostu. Uwielbiam Cię za to, że troszczysz się o mnie. Nakazujesz mi się ciepło ubierać w deszczowe dni, a jeżeli nie stosuję się do Twoich poleceń, strzelasz ogroomnego focha i nie dajesz się przeprosić póki nie założę tych rękawiczek, bo przecież nie mogę być chora. Za to, że nie mogę mieć przy Tobie złego humoru, bo zrobisz wszystko, bym choć na chwilę się uśmiechnęła, a gdy idę spać w nie najlepszym nastroju rano powitasz mnie sms'em z zapytaniem, jak się czuję. Za to, że gdy moja chandra trwa dłużej niż jeden dzień, to gdybyś tylko mógł, byłbyś gotowy spędzić ze mną czas, by mnie przytulić i sprawić, żebym się wreszcie rozchmurzyła.
|