siedziała skulona na łóżku opierając się o ściane . było jej zimno , płakała . emocje brały góre . nie chciała tego . stało się . odszedł ktoś tak kochany . zostawił ją zupełnie sam . najlepszy przyjaciel jaki tylko mógł być na świecie . to z nim uczyła się skakać na skakance . to on kupił jej bańki mydlane po czym zabrał ją do parku by móc je puszczać . to on chodził z nią na plac zabaw żeby troche pobyć w ' dziecinnym ' towarzystwie . to on odprowadzał ją często do szkoły . nie przeszkadzała mu różnica wieku . był zawsze przy niej. zawdzięczała mu tak dużo . obiecał że nie zrobi niczego głupiego , obiecał kurwa ! przecież był szczęśliwy .. czemu ta szmata to wszystko zjebała ? czemu dzięki niej jego tutaj teraz nie ma .. no pytam się czemu kurwa ?! zostawił mnie .. miał tego nigdy nie robić ;((
|