może kiedyś wstanie taki dzień że wszystko zacznę od nowa . całe swoje życie poprowadzę zupełnie inaczej . rozsądniej . nie bede już taka naiwna i łatwowierna . bede sobą w innym wydaniu . może lepszym może gorszym ? może w końcu się w pełni zaakceptuje ? może spotkam kogoś kogo pokocham tak jak j e g o ? może ten ktoś pokocha mnie równie mocno ? może nikt już mnie nie bedzie chciał zranić ? może nie bede już zaznawać smaku bólu i cierpienia ? może w rodzinie zapanuje nareszcie święty spokój ? może ludzie wreszcie zaczną mnie szanować ? może kurwa w końcu bede szczęśliwa ?
|