Czuję, jak przeszywa mnie straszny ból głowy, który z każdą sekundą coraz bardziej się nasila. Próbuję otworzyć oczy... niejasne przebłyski, stłumione odgłosy lekarzy. I nagle obezwładnia mnie paraliż całego ciała.. Nie potrafię już nawet oddychać - duszę się.. obraz stoi przed oczyma, słychać już jednogłośne piszczenie aparatury. /czokoladaa2
|