a mówiłam, że jeśli masz odejśc odejdź od razu, ostrzegałam, że szybko się przywiązuje, uprzedzałam, że bywam chamska i nie zawsze panuję nad swoimi słowami, ale nie , Ty swoje, obiecałeś, że nie odejdziesz, twierdziłeś, że Ci zależy i utrzymywałeś , że akceptujesz mnie taką jaką jestem, to powiedz mi, dlaczego teraz Cię nie ma ? właśnie, Twoje słowa były warte tyle co Ty sam./maagiaaa
|