` Szła lekko spóźniona na spotkanie z całym swoim życiem. Gdy już zbliżała się do parku w którym się umówiła ze swoim chłopakiem, ujżała całującego się z jaką suką, w 3-tonowej tapecie na mordzie. Jej życie w tym momencie legło w gruzach. Poszła nad morze, na plaże. Napisała sms`a do miłości swojej życia co czuje, co widziała, jak to bardzo ją boli. Po czym podcięła sobie żyły, odpłynela z tego świata. Chłopak gdy się o tym dowiedział, przybiegł na to miejsce, trzymając jej zwłoki na kolanach rozpaczał, bardzo mocno. Zrozumiał co stracił, co źle zrobił, ale .. ale to za późno ` / looveu
|