Śnił mi się mój ślub . Byłam piękna : moje włosy nigdy nie wyglądały tak dobrze , miałam perfekcyjny makijaż , bukiet białych róż , długi welon i suknię . . . Ta była suknia dla Księżniczki z bajki , z białego jedwabnego tiulu , ze spódnicą z wielu warstw i dopasowaną górą z satyny , błyszczącej od maleńkich , ręcznie naszywanych kryształków . Kiedy tata doprowadzał mnie do ołtarza nie wiedziałam , kto na mnie czeka . Widziałam tylko tył tej postaci . ' Wspaniały smoking ' - pomyślałam . Kiedy już dotarliśmy przed ołtarz zobaczyłam ciebie . Powitałeś mnie słowami : '' Nareszcie kobieta , na którą czekałem całe życie '' . . .
|