Już nigdy więcej nie poczuję zapachu twoich perfum. Nie dotknę loczków z tyłu twojej głowy. Nie obejmiesz mnie na pożegnanie. Nie pocałujesz delikatnie w usta trochę mocniej ściskając moją dłoń. Odszedłeś, tak jak zwykle, szybko, bez oglądania się za siebie, bo gdybyś to zrobił musiałbyś zawrócić i przytulić mnie jeszcze raz. Do zobaczenia nigdy, kotku.
|