wiesz jak się czuję gdy czekam na telefon od Ciebie bo przecież obiecałeś że zadzwonisz gdy wrócisz do domu ? leżę w łóżku i wpatruję się raz w sufit , raz w telefon czy czasem nie przegapiłam . za oknem robi się coraz ciemniej , w domu martwa cisza i ja sama w czterech ścianach . leżę całą noc nie zmieniając pozycji , oczy aż pieką od tego stanu , w gardle czuje jakby utknęła mi jakaś gula , lecz się nie poddaje . zadręczam się negatywnymi myślami , lecz wciąż leżę i czekam . rano słońce przedostaje się przez szpary zasłoniętych okien i razi mnie w opuchnięte i czerwone oczy lecz nadal jestem twarda i czekam na telefon spędzając kolejny dzień w łóżku . przecież wiesz że pierwsza się nie odezwę , nie chce się narzucać , nie lubię tego stanu.
|