Non stop powtarzałes mi ze na zawsze bedziemy raezm ze nie wytrzymasz bezemnie nawet jednej głupiej godziny.. chlera spojrz na te słowa dzis.. ;( chciałes odpoczac od siebie troszke;( teraz ty pewnie chodzisz z usmiechem na twarzy a ja ..ja siedze całymi dniami w poscieli i płacze..zastanawiajac sie czy ten krótki odpoczynek od siebie nie przeobrazi sie w rozstanie:(
|