Jak co tydzień jechałam do internatu,co poniedziałek wsiadałam o 5 by biec na pociąg.Kupując bilet ktoś od tyłu zakrył mi oczy i powiedział cicho do ucha"A wiesz kto będzie tęsknił i cie strasznie Kocha?"obróciłam lekko głowę ujrzałam zaspaną twarz jego.Po 2 miesiącach kłótni i rozłąki wpadł na genialny pomysł by wstać z samego rana by mnie zobaczyć Kocham Go za to .; * /Liczmidotrzech
|