chcę wreszcie stabilizacji. chcę pozostać tu, w tym małym miasteczku, gdzieś na końcu świata, żyć za marne grosze. może nie miałabym wszystkiego, ale byłabym szczesliwsza niż tam, w domu, gdzie każdy kąt przypomina Ciebie, a przez ściany słychać awantury. chce uwolnić się od tego całego zamieszania i szybkiego życia. nie chcę żyć według planu ...
|