jeszcze 12 dni i zacznie się wstawanie o 6.30 i szybkie ogarnianie się by nie spóźnić się na pierwszą lekcję, czy tam kółko z chemi lub fizyki. picie gorącej kawy, po czym włączenie laptopa by zapuścić małpe. ubieranie skarpetek na lewą storne, i wywalanie szafy do góry nogami by jakoś wyglądać. pakowanie samych zeszytów, bo książki i tak sie nie przydaja. i wreszcie lekcje z wariatami, głupie żarty, odzywki chłopaków - uwielbiam was za to że jesteście. / dupekk
|