Wyjechać z Zakopanego nie było mi łatwo. Walizki spakowane , schowane i w drogę z myślą, że wrócę tu za rok. Przez rok nie będę widzieć tych wspaniałych ludzi. Smutna spoglądam na bilbordy za szybą. Nagle mój wzrok przyciąga jeden jedyny napis ' Do zobaczenia wkrótce '
|