Znowu to robisz. pojawiasz się jak gdyby nigdy nic, mimo że długo się nie odzywałeś.. Wpraszasz się w mój niepoukładany świat, zostawiając w nim jeszcze większy bałagan. Potem znikasz. Bez przyczyn, bez pożegnania, ot tak .. Zostawiasz mnie samą z natłokiem myśli i wpomnieniami dnia,w którym Cię spotkałam.. / leje.na.to
|