usiedliśmy na ławce, a on od razu powiedział "no to opowiadaj, o co chodziło z nim i tą dyskoteką?" nie chciałam nic mówić.. chyba trochę się bałam o tym powiedzieć komukolwiek. ale on i tak znalazł sposób, żeby się dowiedzieć. a jego mina po tym, kiedy zabrał mi telefon i przeczytał sms od niego, wyrażała wszystko. ale nie odezwał się nic. i tak było mi strasznie głupio. / aff
|