miała się przecież podnieść. skończyć z tym wszystkim, zmienić się i już nie robić bydła. chciała tego, miała wyzbyć się wszystkich nałogów i być sobą. czuła, że mogła, bo miała Jego. i zrobiła to, ale ze świadomością, że gdy Go straci wszystko wróci do niej ze zdwojoną siłą. a wtedy każda dawka może być śmiertelna.
|