2. o godzinie 15 byłam już na miejscu.siedział już chyba pół godziny znudzona już czekaniem , kiedy nagle od strony szkoły koło skate parku,szedł kolega Kamila - Karol.Podszedł do mnie i powiedział ,ze kamil dziś nie może , ale ma dla mnie kartkę od kamila.Podziękowałam muu , a karol odszedł i poszedł na rampy. z ciekawości szybko otworzyłam kartkę i zaczęłam czytać.
|