szkoda tych kilku lat przyjaźni, która dawała mi siłę, żeby wziąć się w garść, iść dalej i nie pamiętać o sentymentach. chociaż cholernie mi z tym źle chciałabym powiedzieć dziękuję. za pomoc w odbijaniu się od dna, za Twój bezcenny uśmiech, każdy gest i słowa, które doskonale pamiętam. oby się ułożyło z biegiem czasu, żebym już we wrześniu mogła cieszyć się tym co moje. uwielbiam Cię czubku, jesteś dla mnie niczym siostra i wiedz, że bardzo Cię potrzebuję.
|