Kiedyś chodziłam z uśmiechem całe dnie, pocieszałam tych, którzy na twarzy mieli smutek, chciałam za wszelką cenę sprawić by świat cieszył się razem ze mną moim szczęściem. Dziś całymi dniami leżę w łóżku, obmyślając 'dlaczego' i jedynie po co z niego wychodzę to po to by zaspokoić potrzeby fizyczne.
|