tysiące podartych listów, kierowanych pod twój adres. tysiące niewysłanych wiadomości, leżących w zapisanym pliku na pulpicie, tysiące niewysłanych smsów, odłożonych w kopiach roboczych, tysiące myśli na twój temat, których nie da się odgonić. tysiące wspólnych zdjęć i rozmów, które z każdym spojrzeniem wywołują ból i łzy. tylko tyle mi po sobie zostawiłeś.
|