kochasz mnie? - milczał. kochasz mnie, prosto odpowiedź tak, albo nie. -spuścił głowę w dół, kocham.. inną. przepraszam -te slowa wczoraj od niego uslyszlam w tym momencie myslalam ze zycie juz mi sie zawalilo do konca poplakalam sie , trzeslam sie jak glupia, lzy lecialy a on mnie pocalowal- nie umiem tak zyc. a moze juz nie chce zyc prosilam o drugfa szanse dla nas a on nic poporostu nie nie chce!!!!!!nigdy nie wierzylam w taki koniec .ja bez niego nie umiem zyc nie funkcjonuje umieram z dnia na dzien to ze przy ludziach jestem inna to tylko dlatego by nikogo nie martwic a w srodku sama nie potrafie sobie poradzic wymieram z dnia na dzienjeszcze troche i juz nie bede umiec sie usmiechnac choc na chwile. bede osoba bez braku zycia :(
|