czasem nie mogę nadążyć za tym wszystkim. za biegnącym czasem, który nie przejmuję się tym że nie wyrabiam na zakrętach. że ledwo sobie daję radę z tym całym chorym otoczeniem. jest jak większość ludzi. egoistyczny i za pewny siebie. uważa się za pępek świata. zabiera nam wszystko co popadnie, zostawiając nas nagich w tyle. jedynie z poszarpaną duszą na ulicy.
|