nie odpowiada mi ułożony, dobrze uczący się chłopczyk. nie kręcą mnie umięśnieni
kozacy. nawet nie zerkam na metala w glanach i długich włosach. oko zawieszę na
skejcie, w mega luźnych ciuchach. spojrze też na opalonego bruneta. a najbardziej
kręcą mnie skurwiele z aroganckim głosem i wredną miną - nic nie poradzę, taka jestem.
|