Mówimy: Tak!
Z pięściami wznoszącymi się w powietrze
Jakbyśmy trzymali się czegoś, co jest niewidzialne
Ponieważ żyjemy na łasce bólu i strachu
Dopóki tego nie zabijemy
Zapomnimy
Pozwolimy temu wszystkiemu zniknąć
Czekając na nadejście końca
Pragnę mieć siłę by to znieść
To nie jest to co planowałem
Wymknęło się spod kontroli
Lecąc z prędkością światła
Myśli wirowały w mojej głowie
Tak wiele rzeczy nie zostało powiedzianych
Trudno jest pozwolić ci odejść
Wiem jak wiele kosztuje pójście dalej
Wiem jak to jest kłamać
Wszystko co pragnę zrobić
To wymiana tego życia na coś nowego
Opartego na tym czego nie mam
Siedząc w pustym pokoju
Próbując zapomnieć o przeszłości
To nigdy nie miało trwać
Chciałbym, żeby to nie było tak// Linkin Park
|