Był mistrzem w odchodzeniu. Generalnie jako jedyny potrafił wjechać mi na psyche. Po jego odejściu zawsze wmawiałam sobie, że to ze mną jest coś nie tak. Nie byłam w stanie nawet pomyśleć, ze to on jest tym pierdolonym dupkiem. Ale wiem.. nigdy więcej nie popełnię tego błędu. / eej_pokochaj_
|