Pozwolę Ci odejść. Pozwolę. Ale najpierw patrząc mi prosto w oczy wykrzycz że nic nie znaczę. Wykrzycz że nawet to kiedy wtulałam się w Twoje ramiona było nieporozumieniem. Pozwolę Ci odejść. Pozwolę jeżeli mi udowodnisz że postępujesz zgodnie z sercem że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę i na to co powiedzieli by twoi zjebanii koledzy.
eeiiuzalezniasz
|