Kocham, gdy po nocach podczas rozmowy telefonicznej nie dajesz mi spać, a wręcz męczysz, ale to jest takie zajebiste uczucie. Kocham, gdy się śmiejesz, mimo, że tylko to słyszę, bo jesteś za daleko bym mógł to ujrzeć. Kocham nawet to, gdy mnie wyzywasz, bo sobie na to zasługuję, tą moją głupotą. Nie lubię, gdy płaczesz mi do słuchawki, bo zatyka mnie wtedy kompletnie, słucham tylko co mówisz, nawet jeśli czasem nie rozumiem, przez ten płacz. jedyne słowa jakie potrafię wypowiedzieć to: kochanie nie płacz../rapoholiiik
|