Dlaczego muszę znosić to wszystko...
Dlaczego musi być tak ciężko...
Dlaczego choć raz nie może być jak w bajce...
Dlaczego mam takiego pecha...
Dlaczego już nie mam nawet nadzieji...
Dlaczego chce umrzeć...
Dlaczego tak kocham...
Dlaczego nie moge decydować sama o tym jak i z kim chcę żyć?
Dlaczego nie potrafie się przyznać znajomym co się dzieje...
Dlaczego jestem taka a nie inna?
Dlaczego wogóle prowadze tego bloga?
Dlaczego nikt nie widzi tego co śię ze mną dzieje?
Dlaczego??????
|