Dziś ktos zapytał mnie "Czego żałuje ?" : A więc napewno żałuję tych melanży po których miałam ostrą siarę , kilku uniesień , masy niepotrzebnych kłótni paru związków i częstych wizyt na komisariacie . "Co bym zmieniła ?" : Na pewno charakter , zaoszczędziłabym też kilkaset łez matce i mogłabym wymieniać kolejne linijki ale nie warto . Bo tracąc to wszystko straciłabym siebie a każda z tych sytuacji nauczyła mnie wiele, nawet za wielee .. ale tak nauczyłam sie żyć.
|