Ostatnie spojrzenie, ostatni pocałunek. Puszczasz moją dłoń, odwracasz głowę i idziesz w stronę ciemności, to tak jakby znikała gdzieś nadzieja na lepsze jutro, jakby znikało twoje szczęście i coś co mega mocno kochałeś. Dla niej tu byłem, dla niej był każdy mój oddech. Ona była wszystkim, teraz nie mam już nic.
|