Topię się we wspomnieniach. Marnych odbitkach realnych zdarzeń. Szukam. Usiłuję znaleźć imitację Ciebie w tym świecie. Innym świecie. Nie umiem. Przecież cały czas powtarzałeś mi, że jestem wyjątkowa, jedyna na świecie. Ty też taki byłeś. Jeden. Jedyny na świecie. Mój. Dalej ... ?
|