To jest ten stan, czekam cały dzień i noc...a on nie daje znaku życia.W głowie scenariusz bez happy endu...a miało być tak pięknie. W końcu biorę telefon, wylewam cały żal ...chce wiedzieć czy jeszcze kiedyś coś między nami...Czekam i czekam , wiem ze odpiszesz coś w stylu '' to koniec , dajmy sobie spokój...'' Takie rzeczy się czuję, nie zasłużyłam na Ciebie... łzy kapią na poduszkę zmywając resztki tuszu..nagle przychodzi sms i znów cały świat pachnie mi Tobą ;*
|