[1]Przyszłam do niego wciekła ze łazami w oczach ... ' kotek co się stało? '- chciałeś mnie przytulić ' nie dotykaj mnie nigdy ' - wrzeszczałam na Ciebie ' o co chodzi? ' - zapytałeś ' o co ? o to że rozkochałeś mnie w sobie mówiłeś ''że każdy dzień ze mną jest cudowny.. ' bo jest ' przerwałeś mi ' masz tupet kłamać mi prosto w oczy ! ' wrzeszczałam na niego ' ale co ja takiego zrobiłem ? ' zapytałeś ' ups ... sorki ta dziwka jeszcze do ciebie nie przyszła .. okey to ja ci powiem ... każdego dnia kiedy byłeś ze mną zawsze zapominałeś powiedzieć jak ci kurwa noc minęła ! ... ale ja już się dowiedziałam ... ja nie chciałam ci dać dupy to poszedłeś do innej ! sukinsynu ! ' - nie mogłam już krzyczeć ' co ty gadasz ? o jakiej nocy ? kto kurwa ci takich bzdur naopowiadał ? ' zapytałeś troche spokojnie ' osoba która się co noc z tobą kochała ! ' - odpowiedziałam
|