M: Idę do Twojej lodówy N. (wraca po 10 min. z górą kanapek) po 15 minutach powtarza to jeszcze kilka razy. Po pewnym czasie N. podrywa się i wybiega za M. N: Wpier*oli mi całe żarcie! A: Zamknij Go w piwnicy czy coś N: Dobry pomysł! (po chwili) N: Albo nie! Bo mi kur*a wszystkie dżemy wpier*oli!
|